Wiosną wszystko budzi się do życia, również kolarze zostawiając trenażery na rzecz normalnych rowerów. Niestety ten kwiecień, a nawet maj nie rozpieszczały za bardzo temperaturami, często trzeba było się cieplej ubrać. Tutaj na przeciw wychodzi firma AM Cycling z Bluzą Męską Red, w sam raz na wiosenno-jesienne warunki. Miałem okazję ją przetestować m.in. podczas maratonu "Szosowa Włóczęga", podczas którego przejechałem w niej ponad 300 km w temperaturach wahających się od ok 5 do 15 st.C.
Maciej Paterak
Bluza jesienno-wiosenna, wykonana z włoskiej dzianiny elastycznej w czterech kierunkach
Na początek krótki opis: "Bluza jesienno-wiosenna, wykonana z włoskiej dzianiny elastycznej w czterech kierunkach. Ma dopasowany krój, cztery kieszenie z tyłu i niski kołnierzyk. Przeznaczona na temperatury powyżej 5 stopni Celcjusza. Bluza została uszyta z materiału elastycznego we wszystkich kierunkach, dzięki temu dopasowuje się do sylwetki, nie burząc aerodynamiki. Materiał od wewnątrz wykończony jest mięciutką i przyjemną w dotyku mikrofibrą. Bluza przeznaczona na warunki jesienno-wiosenne oraz na letnie wieczory. Założona jako druga warstwa zapewnia komfort termiczny około 5-15 stopni Celsiusza. Bluza ma dobrze dopasowany krój, jest taliowana. Rękawy są na tyle długie, aby można było umieścić je pod rękawiczkami.U góry bluza jest zakończona stosunkowo niską stójką. Z tyłu ma cztery klasyczne kieszenie oraz jedną zapinaną na suwak."
Z tyłu ma cztery klasyczne kieszenie oraz jedną zapinaną na suwak
Test bluzy rozpocząłem już w styczniu przy temperaturach w okolicy 0 stopni Celsjusza. Jak łatwo się domyślić, to trochę za zimno na tego typu produkt i musiałem zakładać dodatkową warstwę. Znośnie zaczyna być tak w okolicy 7 - 8 st.C, a w pełni komfortowo czułem się w przedziale 10 - 15 st.C, czyli w przybliżeniu tak jak wskazuje producent. Dodam tu, że spore znaczenie ma też wilgotność powietrza - we mgle odczuwalne zimno jest większe i chwilami czułem mały dyskomfort.
Potrafi się dobrze dopasować do naszej sylwetki
Niewątpliwą zaletą bluzy jest materiał z którego zastała uszyta. Bardzo elastyczny i przyjemny w dotyku. Potrafi się dobrze dopasować do naszej sylwetki nawet, tak jak w moim przypadku, mało sportowej. Ma też odpowiedni poziom wentylacji, nie czułem się w niej jak we worku, w którym szybko robię się mokry podczas wysiłku. Jednocześnie daje właściwy poziom ochrony przed zimnem. AM Cycling znalazł dobry kompromis pomiędzy izolacją termiczną a wentylacją. Jak ktoś jest zmarzluchem, to też doceni jej właściwości nawet powyżej +15 st.C.
Jak ktoś jest zmarzluchem, to też doceni jej właściwości nawet powyżej +15 st.C.
Ciekawą cechą bluzy są 4 zamiast 3 kieszeni z tyłu. Do tego mamy jeszcze małą zapinaną kieszonkę np. na klucze od domu. Miejsca w nich tyle samo co w tradycyjnych trzech (przynajmniej według mojego odczucia) , ale łatwiej posortować ekwipunek, zwłaszcza jak chcemy możliwie dużo w nie upchnąć. Czy takie rozwiązanie ma jakiś minus? Być może dla kogoś lepsza by była np. jedna większa kieszeń i dwie mniejsze - kwestia indywidualnych upodobań. Praktycznym dodatkiem jest u góry kieszonek odblaskowy pasek.
Po kilku miesiącach praktycznie nie widać żadnych większych śladów zużycia
Wspomnę też o trwałości, bo bluza była dość często używana i prana. Po kilku miesiącach praktycznie nie widać żadnych większych śladów zużycia. Może trochę są zmechacone końcówki rękawów, ale to akurat bardzo narażone miejsce na uszkodzenia. Zwłaszcza , że są długie i praktyczne. Ale łatwiej o częste obtarcia. Materiał nie zaczął się też rozciągać itp. Bluza zachowuje swoje pierwotne parametry i jest komfortowa.
Po kilku miesiącach bluza stała się jedną z moich ulubionych
Po kilku miesiącach bluza stała się jedną z moich ulubionych. Przydaje się nie tylko podczas wiosenno-jesiennych wojaży, ale też podczas nocnej jazdy w okresie letnim np. na ultramaratonach. Sprawdzi się też jako dodatkowa warstwa pod zimową kurtką. Można powiedzieć, że zastosowanie ma nawet przez cały rok, o ile lubimy zimową jazdę.
Test bluzy rowerowej AM Cycling Jaką bluzę rowerową kupić?
