Cały ten tytułowy ambaras zapoczątkował właściwie TREK, kiedy onegdaj wypuścił na światło dzienne nowe, grube Farley'e toczące się na tłustych papuciach w niespotykanym do tej pory rozmiarze 27.5. W sezonie 2018 to już jednak żadna nowość...
Okej, tak dla uściślenia. Rozmiar 27.5 jest oczywiście mega popularny, ale do tej pory był zarezerwowany wyłącznie dla normalnych jednośladów oraz dla tych z plusem. Był, ponieważ "rewolucję" albo ewolucję zapoczątkował wymieniony wyżej Trek i jego tłusta linia Farley. Opony 27.5 x 3.8" miały być poraz kolejny "złotym środkiem" między niskimi oporami toczenia a mega trakcją. I faktycznie coś jest na rzeczy, bo pomysł został podchwycony przez konkurencję i w najbliższym sezonie 2018 możemy spodziewać się co najmniej kilku tłuściochów toczących się na pełnotłustych kołach o większej średnicy, np. nowa Salsa Beargrease.
Rynek rowerowy nie znosi monopolu - producenci najwyraźniej dostrzegli, iż warto dostosować bieżące komponenty pod nowy standard i tak pojawiły się kolejne modele ogumienia oraz pasujących obręczy.
Ale do sedna, bo się ściemnia! Nie będzie zatem dla nikogo zaskoczeniem, iż jednym z pierwszych dostawców powiększonych komponentów jest potentat oponiarski - Vee Tire Co. Firmy nie trzeba przedstawiać fanatykom fatbajków, niemniej tłuste "żółotdzioby" winny wiedzieć iż, Vee Tire zaczęła seryjnie produkować fatbajkowe ogumienie i obecnie wyznacza trendy w tej kategorii. W katalogu na 2018 znajdziecie aż 11 różnych modeli opon, ale dopiero teraz obok tradycyjnego rozmiaru 26" pojawi się także 27.5!
Foto: Bikerumor.com
Przedstawicielem nowej linii jest agresywny papuć Vee Crown Gem 27.5x3.8". Ta typowo ścieżkowa opona pojawiła się już w ubiegłym sezonie, ale tylko w dietetycznej wersji 27.5x3.0". Na szczęście efekt jojo spowodował powrót do słusznej szerokości 3.8" - parametr wyjściowy w przypadku rowerów "Fat BIke".
Powiększony Vee Crown Gem waży niewiele - 1380g i korzysta z najwnoszych rozwiązań technologicznych stosowanych przez azjatyckiego potentata, jak choćby mieszanka "Silica" odpowiedzialna za trwałość oraz doskonałą przyczepność. Gotowość do zalania uszczelniaczem oraz gęsta osnowa 120TPI to także już norma w przypadku produktów klasy "Premium" oferowanych przez Vee Tire. Szkoda jedynie, że Crown Gem w kategorii "Fat" istnieje wyłącznie w formacie 27.5. Hallo Vee? Gdzie wersja 26x4.0?
Cena zapewne będzie oscylować na granicy 100-130USD za sztukę, być może taniej. Znając otwartość firmy Vee Tire na nowe koncepcje łatwo założyć iż lada moment pojawią się kolejne, powiększone klony pozostalych, popularnych opon. I gdyby tylko znalazł się oficjalny przedstawiciel w Polsce, to bylibyśmy bardziej niż szczęśliwi.
Michał Śmieszek
